Zaprzeczenie Kolektywizmu: Człowiek to istnienie i Istota, stanowiące podwalinę dla określania Człowieka jako Osoby ludzkiej…
Obserwowane przez Myśl konserwatywną przesilenie polityczne, spowodowane niewydolnością „systemu przywiślańskiego”, objawia się od momentu wygłoszenia sakramentalnych słów: „teraz czas na endecję”, wysypem inicjatyw określających same siebie jako „narodowe”, a posiadających nie tylko „korzenie”, ale także cele - zwłaszcza gospodarcze - pokrywające się ideologiczne z radykalnymi odmianami socjalizmu.
Podstawą tych ruchów jest uznanie Narodu jako jednorodnej i bezwolnej masy, traktowanej kolektywnie i przedmiotowo – dosłownie: an mass - „zalecając” różnorodne, najczęściej restrykcyjne metody Nimzarządzania, z wieszaniem włącznie (Czytelnik wybaczy, że nie podam linku do tak żałosnych propagitek).
Znamiennym zjawiskiem jest także to, że ideolodzy tych ruchów sami siebie mianują przywódcami oraz przyszłymi nadzorcami, tak potraktowanego Narodu, już dziś kreując się na Jego awangardę narodową.
Aby przeciwstawić się anty-cywilizacyjnemu, czyli przedmiotowemu traktowaniu Narodu Polskiego, przedstawiam poniżej cykl przemyśleń Myśli konserwatywnej, dotyczących podmiotowej roli Osoby ludzkiej w zrzeszeniach, tworzących Organizm narodowy, stanowiąc zaprzeczenie narzucanych ostatnio w imię wyimaginowanego „dobra Narodu”, koncepcji kolektywistycznych.
Etyka Cywilizacji Łacińskiej, czyli współczesna Katolicka Nauka Społeczna, odrzuca kolektywizm, uznając Naród jako zrzeszenie indywidualnych Osób ludzkich, posiadających nie tylko Prawo do poszanowania Ich wolnej Woli, ale – i przede wszystkim – podmiotowego traktowania, jako Dzieła Stwórcy.
Życzę miłej i owocnej lektury :-)
MStS
∆
* * *
Osoba Ludzka
Rodowód tego pojęcia unaocznia, czym jest i z jakich źródeł wypływa Cywilizacja Łacińska, uformowana przez kulturę i Myśl filozoficzną starożytnej Grecji, prawodawstwo Rzymu oraz etykę Starego i Nowego Testamentu, będąca – we wszystkich swoich wymiarach - podstawą Myśli konserwatywnej.
Pierwszą definicję Człowieka, jako sumy Duszy i ciała posługującej się intelektem, ułożył Arystoteles ze Stagiry, wychowawca Aleksandra Wielkiego (zwycięskiego króla Macedonii), jeden z trzech, obok Sokratesa i Platona, wielkich filozofów greckich, twórca nauki o myśleniu: Logiki - usuniętej z systemu nauczania państwa prawa, jako kształtującej umysłowość niezgodną ze światopoglądem materialistycznym, usiłującym – jak to widać wokół – zastąpić przyrodzoną Aktem Stworzenia ludzką Duszę, sztuczną imitacją przesiąkniętą „wartościami humanistycznymi” i „prawami człowieka”; Rozum przytępić pożądaniem dóbr i uciech doczesnych, a Intelekt instynktem wyłapywania „okazji lepszego” życia.
Celem powyższych zabiegów, jest wychowanie nowej generacji, zniewolonej konsumpcjonizmem i anty-cywilizacyjnymi wzorcami moralnymi, płynącymi z mediów drukowanych, radia i plazmy.
Arystotelesowska teoria aktu i możności, definiuje Duszę ludzką jako Akt, będący podstawową i niezbędną zasadą Powstania, uzupełniając ją - kształtującą pełnego Człowieka - możnością, będącą jego ciałem.
Dusza i ciało to - według Arystotelesa - Jedność tworząca Człowieka i wyróżniająca Go spośród innych Stworzeń żyjących, a każda część składowa tej Jedności odpowiada za coś innego: Dusza wyznacza charakter i specyfikę ciała, odpowiadającego z kolei - poprzez poznanie zmysłowe - za dostarczanie informacji o otaczającym świecie fizycznym, wpływające na sferę intelektualną, tak właśnie stworzonego Człowieka.
Na marginesie dodam, iż ani w filozofii Arystotelesa, ani pozostałych pogańskich myślicieli Grecji starożytnej, nie występuje możliwość wyewoluowania Człowieka, pojmowanego jako sumę Duszy i ciała, lub Duszy od ciała oderwanej i wędrującej (platońska, oparta na przed-helleńskim orfizmie metempsychoza) z czegokolwiek, jakkolwiek i kiedykolwiek.
Myśl grecka została nie tylko przejęta ale i rozwinięta w starożytnym Rzymie, a rozważania Arystotelesa zostały podjęte przez takich myślicieli jak: Seneka i Cyceron, a później przez – żyjącego na przełomie V-VI wieku - hebdomadę Boecjusza, który korzystając z zachowanego jeszcze w jego czasach dorobku Pitagorasa, Platona i Arystotelesa, wzniósł fundamenty pod kulturę chrześcijańską.
Myśl Boecjusza, będąca wynikiem wielowiekowych rozważań filozoficznych nad istotą człowieczeństwa, sięga także do dorobku żyjącego w IV wieku św. Grzegorza z Nazjanzu, pierwszego patriarchy Konstantynopola, używającego pojęć hypostasis i persona naprzemiennie.
Ciekawostką historyczną, wartą przytoczenia jest fakt, że św. Grzegorz tak był zaprzątnięty filozofią i poezją, iż dobrowolnie, wkrótce po otrzymaniu godności zrzekł się jej, całkowicie oddając się pracy pisarskiej i kontemplacjom - co w nowoczesnych czasach parcia na karierę jest zjawiskiem dość niespotykanym, a moralnie nadwyraz wskazanym.
Tak więc, Osoba – persona - to według Boecjusza: jednostkowa substancja natury rozumnej, co oznacza, że na Osobę składa się istnienie i rozumność, zaś Człowiek to istnienie i Istota, stanowiąc podwalinę dla określania Człowieka jako Osoby ludzkiej.
Cywilizacja Łacińska, a za nią Myśl konserwatywna, uznała i przejęła ten dorobek Boecjusza, odnosząc się do Człowieka jako Osoby ludzkiej, nazywanej w skrócie: Osobą.
Warto w tym miejscu dodać, iż zdefiniowane po łacinie, jako określenie Osoby, greckie hypostasis posłużyło Boecjuszowi do dalszych rozważań teologicznych, np. w traktacie Przeciw Eutychesowi i Nestoriuszowi, które nie stanowią jednak tematu poniższych rozważań.
…
Myśl o podmiotowości Osoby ludzkiej, posiadającej Prawa, o których napiszę w kolejnych szkicach, stanowiąca zaprzeczenie unifikacji i jednorodności Narodu, jest tak wstrętna, produkującym się "narodowo" na nE moczarowskim, WSIowym trepom, że spowoduje kolejną lawinę wy-bluzgów i epitetów oraz negatywnych ocen, na które oczekuję z konserwatywnym, pewnym etycznego zwycięstwa uśmiechem :-)
Ceterum censeo Conventum esse delendum
:-)
pozdrawiam serdecznie
MStS
______________________
Określenie “My” jako “wszyscy Polacy” przywlekła do Polski bolszewia, którą zwalczam od lat przeszło 30-tu, a zwłaszcza już “Polakami” mieniły się najgorsze komuchy, takie jak Berman, Różański, Światło, etc., sama hołota, zaprzańcy i sługusy okupanta.Tak więc, będąc Tradycjonalistą, wszelkie “My” a zwłaszcza już Narodowe, traktuję jako przejaw bolszewickiej naleciałości na kulturę Polską.
______________________
http://palmereldritch1984.wordpress.com/2012/12/28/naszeblogi-pl-czy-naszeblagi-pl-czyli-jak-administracja-tego-serwisu-chroni-oszczercow-przed-zdemaskowaniem-i-knebluje-demaskujacych-oszczerstwa/#Szmidt_przeciw_narodowemu_My I pan, z takim dorobkiem ewidentnych ŁGARSTW, podłości, oszczerstw i antypolskich działań śmie pisać o "etyce"? A przecież to nie koniec. Pisze pan powyżej brednie:
______________________
Oprócz wyraźnej skłonności do narodowego-komunizmu/socjalizmu, niektórzy ideolodzy, omawianych w skrócie ruchów, objawiają publicznie swą organiczną wręcz nienawiść do Katolicyzmu i Ojca Świętego Jana Pawła II, którego traktują jako „podstępnego Żyda”, przy jednoczesnym okazywaniu "zrozumienia" dla doktryny hitlerowskiej.
______________________
Na poparcie "zrozumienia" dla "doktryny hitlerowskiej" przytacza pan cytat z dyskusji p.e.1984 na prawica.net (dyskusji, której skasowani pan wymusił na administracji prawica.net szantażem - bo wynik dyskusji był dla pana miażdżący, zwyczajnie się pan ośmieszył - za każdym razem, kiedy pana łajdactwa są demaskowane żąda pan od administratorów usuwania demaskatorskich tekstów, tak, jak zażądał pan usunięcia dwóch tekstów p.e.1984 z Nowego Ekranu - p.e.1984 nie zażądał usunięcia ani jednego pana tekstu ( http://mediologia.pl.nowyekran.pl/post/86330,jesli-jestem-endekiem-musze-byc-antysemita#comment_751207 ). Wracając do "zrozumienia" dla "doktryny hitlerowskiej" - atakuje pan p.e.1984 (współredaktora PMN) posługując się tym cytatem ( http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/86426,bedzie-jedna-partia-narodowa-w-polsce#comment_752523 ):
______________________
Cóż jest takiego kompromitującego w "socjalizmie narodowym", poza tym, że tak ochrzczono hitlerowski totalitaryzm? I czym Pana zdaniem jest w ogóle "narodowy socjalizm"? Czytelnik ma w głowie asocjację - "nazizm" "Hitler" "narodowy socjalizm". Problem w tym, że to wygodne zestawienie propagandowe, tyle że we współczesnej debacie nad optymalnym narodowym systemem społeczno-ekonomicznym służące wyłącznie nieuczciwemu manipulowaniu dyskusją.
______________________
Z co tu jest stwierdzone? To, że przy użyciu hitlerowskiego totalitaryzmu (który narodowym socjalizmem nie był - był zwykłą totalitarną dyktaturą wspieraną przez wielkich kapitalistów niemieckich - m. in. Kruppa, IG Farben, BMW, Porsche) nieuczciwie się usiłuje kompromitować, nieodzowną dla prawidłowego ukształtowania społeczeństwa w zgodzie z ideą narodową, wrażliwość społeczną i troskę o zagwarantowanie zaspokojenia potrzeb każdego obywatela. Ładnie panu wyjaśniono problem na Nowym Ekranie: http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/86426,bedzie-jedna-partia-narodowa-w-polsce#comment_752573 No i oczywiście warto przeczytać wstępniak tutaj: http://myslnarodowa.wordpress.com/ O bredniach na temat "ataków na religię i "ojca świętego"" już panu odpisano tu: http://palmereldritch1984.wordpress.com/2012/12/28/naszeblogi-pl-czy-naszeblagi-pl-czyli-jak-administracja-tego-serwisu-chroni-oszczercow-przed-zdemaskowaniem-i-knebluje-demaskujacych-oszczerstwa/ Mam nadzieję, że to wystarczy, aby pana pozbawić wiarygodności w oczach czytelników niepoprawni.pl A nowe teksty demaskujące pana antypolską działalność i metody socjotechniczne, które pan stosuje siejąc oszczerstwa na każdym możliwym blogowisku są w drodze - i żabrząc u każdej administracji o zbanowanie każdego, kto go demaskuje - lub minimum o usunięcie tekstów, które pokazują, kim pan Marek Stefan Szmidt jest. Liczę, że osoby oszukane przez Marka Stefana Szmidta ostrzegą innych!
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/24516/pol_oszust_280.jpeg
demaskator1 = p.e.1984
precz z komunistkami!
panie Marek, czemu Pan nie usunie tego plugastwa?
pzdr
zgłaszam do adminów
sam belkot i bluzgi
Panu Markowi gratuluję, gdyż "tacy" przeciwnicy tylko podnoszą jego wiarygodność
proszę sie wstydzić "demaskatorko"!
http://www.shmuelbennachum.com/images/tiskofsky.jpg
to twoi dziadkowie, porządna rodzina zydowska, nie to co ty
:-)
pozdrawiam serdecznie
MStS
nie usuwam, gdyż te narodowo-komunistyczne wrzaski pokazują delatorski charakter Pani p.e.1984, udającej mężczyznę, Polaka i Narodowca.
Śmieszna ta Istota posiada prawo do spełniania się w taki nawet sposób - co pokazuje najlepiej różnicę pomiędzy etyką Cywilizacji Łacińskiej, a moczarowskim zamordyzmem WSIowych trepów, którym się ta Pani wysługuje
:-)
pozdrawiam serdecznie
i dziękuję za troskę
MStS
PS. chyba - po słowotoku i wulgaryzmach - widać wyraźnie, że jest psychicznie niezdrowa :-)
mysli pani, że oszuka Polaków? czytałam pani pomysły o wieszaniu i poddaniu sie panowaniu Rosji.
prowadzi pani antypolska propagandę, aby oczernic i obŻydzić Ruch Narodowy
to widać, slychać i czuć...
Proszę mi objaśnić rolę dwóch ilustracji w tekście - chodzi o zombie i te dwie siostrzyce.
Pozdrawiam
nienawiść narodowych-komunistów do Wolności, objawiająca się trolowaniem jest "specyfiką" nE, którego Admini to tolerują :-(
natomiast ilustracja nr 1, to - Moim zdaniem - ów duch nienasyconego konsumpcjonizmu
a nr. 2 to kadr z filmu Ingmara Bergmana "Persona"
:-)
Konserwatyści też są nieco irracjonalni, prawda :-)
pozdrawiam serdecznie
MStS